Wiele jest plotek na temat marihuany. W Polsce, pomimo ostatnich zmian otwierających marihuanie jakąkolwiek drogę, jest to temat, wewnątrz którego świadomość jest niska.
Nie ma się co dziwić zresztą, jest to sprawa dosyć świeża, a przez to, że w jej szczegóły wnikają głównie ludzie, którym zależy na właściwościach marihuany, nie wtłacza się natychmiast w wiedzę powszechną.
Jak to w rzeczywistości wygląda, co jest legalne, a co nie i dlaczego?
Czy legalność świadczy o mniejszej szkodliwości (na przykład porównując marihuanę z innymi używkami, takimi jak tytoń, czy alkohol)?
Spróbujmy się temu przyjrzeć.
Marihuana – najlepszy przyjaciel człowieka?
Zacznijmy od tego, że roślina ta była obecna w życiu człowieka przez wiele tysięcy lat i przez niego wykorzystywana w bardzo różnych celach. Pierwsze wzmianki o stosowaniu konopi sięgają 10 000 roku p.n.e. na terenach dzisiejszego Tajwanu.
Zmieniło się to w ubiegłym stuleciu i to bynajmniej nie z przyczyn jakiejś dziwnej i głębokiej jej mutacji. U przyczyn, jak to zwykle bywa, leżał pieniądz, na który świat stawał się coraz bardziej zorientowany.
Konopie miały szerokie zastosowanie, między innymi stosowano materiały konopne, palono je dla przyjemności lub korzystano z szeregu właściwości leczniczych, którymi się charakteryzują. I to właśnie stanowiło niemały kłopot, ponieważ nastawała era plastiku, nylonu, syntetycznych materiałów oraz leków wytwarzanych sztucznie przez człowieka, które przynosiły większy zysk.
Marihuana zaczęła w takim wypadku stanowić przeszkodę i musiała odejść z powszechnego obiegu. Zaczęto rozsiewać fałszywe informacje nastawiające ludzi przeciwko tej roślinie, przypisywać winę za różne zła na świecie, niemoralne czyny, przestępstwa, ludzkie szaleństwo. W tym czasie branża tytoniowa miała się świetnie – tytoń uzależniał ludzi, czyniąc ich wzorowymi, długoletnimi klientami.
Ostatnio, jak już wyżej wspomnieliśmy, marihuana, przynajmniej po części, wraca do łask. Co więc dziś jest legalne, a co nielegalne?
Uprawa konopi jest wciąż nielegalna w żadnej ilości, natomiast pestki są legalne, dlatego, że nie zawierają one substancji psychoaktywnej (THC). Można je kupować i sprzedawać, przechowywać w celach kolekcjonerskich. Legalny jest także olej CBD oraz susz CBD.
Zarówno olej jak i susz mają szerokie zastosowanie terapeutyczne i swoją skutecznością przewyższają syntetycznie wytworzone substancje. Olej można spotkać w postaci kapsułek do połykania, w formie pasty, koncentratów do inhalacji, a najczęściej w postaci kropel.
Co jest pewnie ważne dla palaczy, CBD nie daje żadnych efektów 'haja’, tylko uspokajają system nerwowy.
Tytoń a marihuana
Palenie tytoniu jest dzisiaj bardzo popularne, co do tego nie ma żadnych wątpliwości, przy czym dziś palacze nie mają już złudzeń co do szkodliwości preferowanej przez nich używki. Wiedzą, że tytoń nie służy całemu ich organizmowi, wywołując szkody krótkofalowe (płytki oddech, gorsza kondycja, brzydki zapach palców i ubrań, zły stan skóry, żółknięcie zębów) i obarczając ryzykiem poważnych chorób.
Wymieńmy kilka z nich: wrzody żołądka, przepuklina jelitowa, zaćma, zapalenie spojówek, impotencja, nowotwór przełyku, jamy ustnej, wargi czy języka. A to jeszcze nie wszystkie dolegliwości, które mogą być skutkiem palenia.
Jednak, niestety, tytoń to podstępna używka, po którą na początku sięgamy bezwiednie, a potem, nim się obejrzymy – ciężko nam z niej zrezygnować i sięgamy po kolejnego i kolejnego papierosa, wydajemy górę pieniędzy, szkodząc sobie.
Marihuana natomiast pociąga za sobą mnóstwo dobrych skutków: działa uspokajająco, przeciwdepresyjnie, przeciwbólowo, wspomaga odporność, układ sercowo-naczyniowy, hormonalny, pomaga w leczeniu padaczki, choroby Alzheimera, anoreksji, autoimmunologicznych chorób jelita grubego, jaskry, nowotworów, łagodzi dolegliwości związane ze stwardnieniem rozsianym, stwardnieniem zanikowym bocznym, czy reumatyzmem.
Jeżeli jesteś już palaczem (papierosów), pewnie próbowałeś rzucić, ale wiesz, jakie to jest trudne. Biorąc pod uwagę fakt, że marihuana jest nielegalna, a uzależniony jesteś od tytoniu, lepszą opcją dla Ciebie będzie skręcanie własnych papierosów z tytoniu kupionego w takim sklepie, jak nasz.
Skręcając własne papierosy, wiesz, co wchodzi w ich skład oraz znacznie oszczędzasz.
Marihuana a papierosy
Jako że marihuana (poprawnie w tym przypadku mówić konopie) jest dostępna między innymi w postaci suszu CBD, można z powodzeniem stosować ją, ciesząc się przy tym przyjemnością płynącą z palenia. Jest to świetna alternatywa dla papierosów, ponieważ nie dość, że nie jest ona nieszkodliwa, to jeszcze przynosi długofalowe korzyści zdrowotne.
W sklepach dostępne są gotowe jointy lub susz, z którego można samodzielnie przygotować skręta lub umieścić w fajce czy też fifce. Oferta w naszym kraju jest coraz szersza, coraz większy jest wybór smaków, więc możemy przebierać w bukietach i sprawdzać, które będą dla nas najodpowiedniejsze i najsmaczniejsze.
Konopie mają działanie uspakajające w przeciwieństwie do tytoniu – co może okazać się dla jego palaczy zaskakujące, bo papieros kojarzy im się często z relaksem i odreagowaniem stresu. Papieros zawiera toksyny, które negatywnie wpływają na układ nerwowy. Najgorsze jest to, że nie zdajemy sobie z tego sprawy, bo skutków tego rodzaju nie odczuwamy od razu po papierosie i nie kojarzymy ich z nim.
Podsumowując, dobrodziejstwa, płynące z używania konopi mówią same za siebie. Dziś widzimy, że wielu z nas niepotrzebnie bało się tej niezwykłej rośliny, a było to spowodowane niczym więcej jak nagromadzeniem plotek – echa po walce z konkurentem na rynku. Palenie marihuany, a palenie tytoniu dla organizmu robi bardzo dużą różnicę. Jednak jeżeli już jesteś uzależniony od tytoniu.
Źródła:
https://www.stonerchef.pl/dlaczego-marihuana-stala-sie-nielegalna/
https://niewiarygodne.pl/marihuana-legalne-nasiona-nielegalne-rosliny/
https://5minutdlazdrowia.pl/szkodliwosc-marihuany/
https://www.medicover.pl/o-zdrowiu/marihuana-jaki-wplyw-na-zdrowie-ma-marihuana,6263,n,3707
Komentarz do “Marihuana a papierosy. Co jest mniej szkodliwe i jak palić bez negatywnych skutków?”